W „piątce” na 100 dni zabrakło rezygnacji ze zniesienia limitu 30 – krotności

Dobrze, że wśród pięciu obietnic, na pierwsze 100 dni rządu, które przedstawili dzisiaj prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki, znalazła się propozycja obniżenia ZUS dla małych firm. Szkoda, że zabrakło deklaracji o wycofaniu się rządu ze zniesienia limitu składek na ZUS oraz nie pojawiła się żadna oferta dla dużych przedsiębiorstw - uważa Konfederacja  Lewiatan.

Warunkiem zrealizowania zapowiedzianych obietnic jest zwycięstwo PiS w wyborach parlamentarnych i utrzymanie władzy.
- Przedsiębiorcy mogli czuć się pomijani. Dobrze więc, że znalazły się propozycje i dla nich. Tym bardziej, że to oni będą musieli sfinansować wiele wcześniej przedstawionych pomysłów gospodarczych. Pakiet idzie w dobrym kierunku. Zmniejszy bowiem obciążenia mikro, małych firm. Szkoda jednak, że rząd zapomina o dużych przedsiębiorstwach, na które spada wiele nowych obciążeń. Szkoda też, że  rząd nie wycofał się ze zniesienia limitu składek na ZUS. Dla przedsiębiorców to sprawa o fundamentalnym znaczeniu. Pod apelem przeciwko zniesieniu limitu 30-krotności podpisało się kilkadziesiąt organizacji pracodawców i przedsiębiorców. Protestują też związki zawodowe – mówi dr Grzegorz Baczewski, dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan.

Konfederacja Lewiatan